Godzinowy program naszego zlotu dostępny w załączniku. Do zobaczenia!

Program szkoleń JNBT rozwinął się w tempie jakiego sami się nie spodziewaliśmy. Stanowimy już znaczącą społeczność jeździecką. Nie mieliśmy okazji poznać się wszyscy nawzajem. Proponujemy zatem spotkanie studentów i miłośników JNBT i ich gości w październikowy weekend. W programie aukcje koni, kliniki, treningi, konsultacje, stoiska, coś dla małych jeźdźców no i oczywiście zabawa.

Zrozumienie zwierząt, które trenujemy to temat rzeka. Konie są tym szczególnym gatunkiem ale wcale wiele nie odbiegają zachowaniami od innych gatunków stadnych. Spojrzenie na zachowania wielu zwierząt może pomóc w budowaniu relacji do czworonoga z którym aktualnie pracujemy. Dlatego w tym wydaniu Myśląc o Koniu spotkacie behawiorystów światowej klasy i na gorąco będziecie mogli oglądać jak to przekłada się na pracę z młodymi końmi.

Mamy już oficjalny plakat imprezy Myśląc o Koniu 2013. Można wydrukować i powiesić w waszej stajni.

W przypadku wszystkich narowów najlepiej jest po prostu nie dopuścić do ich powstania. Pojawiają się czasem szybko a ich likwidowanie może trwać bardzo długo. Tak jak w przypadku pogryzania i podskubywania. Jak zatem tego unikać lub leczyć?

Gosia Lechów to doskonała obserwatorka puentująca elementy związane z JNBT kapitalnymi komiksami. Tu, wesoło ale i edukacyjnie zobrazowała w 3 częściach technikę Join Up Monty Robertsa. Warto mieć pod ręką taką pełną uśmiechu ściągawkę idąc po trening z użyciem tej metody.

W świecie jeździeckim bardzo dużo mówi się o kontroli emocji i własnego ciała. Każdy trener i jeździec stara się dążyć do ideału jakim są konie chętne do pracy, lekkie, łatwe w treningu, konie zrelaksowane. Skoro wszyscy tego pragną to dlaczego trenerzy naturalnych metod szkolenia koni nadal mają pełne ręce pracy w rozwiązywaniu problemów związanych z komunikacją pomiędzy końmi a ludźmi powstałych na skutek braku panowania nad umysłem i ciałem.

Zewsząd docierają do nas informacje o prowadzonych imprintingach. Kasia Majewska hodująca hucuły radzi na temat przeprowadzenia imprintingu na wolności. Wspaniale się czyta i słucha ludzi nie dyskutujących już "czy imprintingować" ale "jak?"

Choć na razie patrząc na białe połacie śniegu trudno w to uwierzyć, to jednak wiosna coraz bliżej. Koniska spragnione świeżej trawy rwą się do każdego zielonego źdźbła. Pamiętajmy jednak, że wypas o tej porze roku może mieć poważne konsekwencje dla ich zdrowia.

W Stadzie Ogierów Książ już za chwilę minie kolejny sezon wyźrebień, kiedy to maluchy zostają poddane szkoleniu imprintingowemu. Warto przy tej okazji zauważyć, że metoda ta obchodzi swoje 50-lecie.