To były 3 niezwykłe dni. To trzecia edycja edukacyjnej imprezy związanej z nurtem naturalnym szkolenia koni, którą kilka lat temu wraz z Wojtkiem Ginko obmyślaliśmy w nocnych dyskusjach. Tym razem odbyła się nie w Zbrosławicach ale dzięki uprzejmości i olbrzymiej pomocy Jerzego Pokoja na terenie Western City w Karpaczu. W tym roku poświęciliśmy ją Komunikacji a więc temu, czym są pomoce w jeździectwie. Jednak główną kanwą całego przedsięwzięcia było układanie młodych, surowych koni przez 3 trenerów pracujących równolegle na 3 roundpenach. Stwarzało to unikalną okazję obserwacji przez widzów trenerów różnych szkół pracujących metodami naturalnymi.
W tym roku konkurowały ze sobą młodość - czyli Katerina Santarova z Czech i doświadczenie - czyli Reiner Schelbert z Niemiec ze szkoły Silversand Horsemanship oraz zwycięzca amerykańskiego konkursu trenerów Road to the Horse 2009 - Richard Winters.
Konie zostały użyczone przez znaną hodowlę państwa Parkitnych i były to 2,5 letnie klacze wolnego chowu i analogicznej linii ujeżdżeniowej i skokowej, rasy SP, co dało porównywalne w treningu konie. Konie te nigdy nie miały zakładanych kantarów i akcja ich przewozu wymagała sporej grupy osób pomagających przy spędzeniu ich do dużego koniowozu.
W całej imprezie wszystkimi końmi opiekował się Horse Wrangler Paweł Grotkowski.
Tłumaczyła na gorąco Aldona Kozłowska z agencji PDM - współorganizatora imprezy, natomiast świetną oprawę spikersko-muzyczną zapewniał - jak zwykle doskonale z odrobiną humoru, Dariusz Sawicki.
Trenerzy po losowaniu koni pracowali przez kolejne 3 dni w 4 sesjach po 1,5h z obowiązkowym wykorzystaniem 10 minutowej przerwy, w roundpenach ustawionych na zewnątrz hali.
Pogoda dopisała, więc ponad 500 osób mogło korzystać i uczyć się od najlepszych na zmianę ogladając pracę na zewnatrz i wykłady z pokazami wewnątrz hali. Widownia poprosiła oklaskami o mój komentarz na gorąco, zatem starałem się przybliżyć wszystkim to, co trenerzy prezentowali.
Sędziowało 3 sędziów: Krzysztof Skorupski , Jerzy Sawka i Janusz Wojnowicz.
Punktowali oni poziom stresu konia w treningu, używanie metod naturalnych, poziom trudności każdego konia, komunikację i bezpieczeństwo oraz kontrolowali dopuszczalność sprzętu i metod. W finale komisja przyznawała punkty za każde zadanie oraz za wrażenia z pokazu freestyle.
Katerina Santarova w swojej pracy głównie skupiała się na budowaniu zaufania, ale dominująca kara klacz Kendy długo odmawiała założenia kantara i pozwoliła jej na wsiadanie dopiero w 4 sesji.
Reiner pracował ze srokatą Markizą przeplatając pracę nad uzyskaniem zaufania i szacunku z habituacją i po pierwszym siodłaniu w drugiej sesji zdecydował się dosiąść konia w sesji trzeciej. Markiza ruszyła zaniepokojona pierwszym niesieniem ale Reiner zdecydował o powtórzeniu próby.
I wtedy Markiza pokazała prawdziwe rodeo. Reiner dzielnie walczył o pozostanie w siodle - niestety puścił popręg i trener „zaliczył glebę" z siodłem w rękach. Koń nie starał się kopnąć, więc wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Richard osiodłał konia już w pierwszej sesji i miał najszybsze postępy, choć w pracy z pierwszy raz założonym kantarem koń wspinał się. Po pierwszym osiodłaniu jego srokata klacz Korida w galopie na linie odpaliła barany. Richard starał się gasić jej chęć do strzelania zadem korzystając z wielu technik, ale widać było, że ryzyko baranów nadal drzemie w koniu. Wsiadał jednak już w drugiej sesji i pomimo balansowania na krawędzi ryzyka uzyskał poprawny kłus a koń zaczął być coraz bardziej zrelaksowany.
Program układany przez kierownika imprezy Piotra Krawczyka z JNBT przeplatany był wykładami współorganizowanymi z Agnieszką Kopka, konkursami i pokazami.
A wykłady to : Nawyk ruchowy - metody nauczania ruchu Anny Kuder; Wykorzystanie metod naturalnych w weterynarii Lidki Kacperskiej; Masaż - lepiej zapobiegać, niż leczyć Pauliny Puchały z JNBT TEAM; Wpływ stresu na zdrowie koni Pawła Dukacza; Prezentacja siodeł bezterlicowych Marty Rykaczewskiej (siodła rozeszły się jak świeże bułeczki);
Przygotowanie konia do sportu Jerzego Pokoja;
urzekający pokaz źrebiąt imprintingowanych z Książa Viki Pietkiewicz z JNBT TEAM; mój wykład Jeździectwo a komunikacja międzygatunkowa porównujący na żywo pracę psów z Agility z owcami i koni studentów JNBT oraz jeźdźców z Western City; Dobre jeździectwo - jak się uczą konie Macieja Łuczyńskiego i Gosi Król; Kończing dla Koniarzy od Diny Zawadzkiej; Naturalne werkowanie oraz Pysk konia - jak działają Twoje ręce Jakuba Gołębia oraz Praca z trudnymi końmi- przypadek Sang Yanga Jerzego Sawki z JNBT TEAM.
Pokazy to: kapitalny pokaz na światowym poziomie psów Agility przygotowany przez Beatę Banaszak;
pokaz studentów JNBT, gdzie wzruszała ekipa dziewcząt po Level 3 z Łodzi; po raz pierwszy w Polsce pokaz koni rasy Morgan studentów JNBT Wojtka Hajduka i Witka Dudka zakończony burzą oklasków, gdy po równoległym przejeździe w stylu Western Dressage konie zaczęły pracę tylko na cordeo aby w końcu usiąść i położyć się oraz pokaz ubiegłorocznego zwycięzcy konkursu Pawła Jachymka, który przejechał w galopie ścianę ze styropianu.
Konkurs „Pokaż co potrafi twój koń trenowany metodami naturalnymi" na kapitalnym poziomie wygrała 17-to letnia Daria Dudek z 9-cio letnim wałachem sp Grand Aspen z prywatnej naturalnej stajni Marka Bazylewicza z Pszczółkowa. Koń na wolności prowadzony w doskonałej ujeżdżeniowej ramie pracował na lekkich naturalnych pomocach prezentując cudne relacje ze swoją amazonką. Na koniec koń kładł się i siadał w pełnym zaufaniu co publiczność nagradzała sowitymi oklaskami. Wypada tylko pozazdrościć wieku i wiedzy i tak trenowanych koni.
Niezależnie, w przerwach, na dolnej arenie i uliczce Western City można było oglądać scenki z Dzikiego Zachodu, rzucać lassem, pływać na canoe, szukać złota, strzelać, podróżować dyliżansem, potańczyć w salonie przy muzyce country, wybrać się pod siodłem w góry czy po prostu odpocząć w cieniu podziwiając widoki na Śnieżkę przed kolejnymi wykładami.
W klinikach trenerów prezentowanych na zewnętrznych arenach Katerina pokazała swoje metody pracy a Reiner i Richard zaprezentowali rozwiązanie problemu 7 letniej niezajeżdżonej klaczy Daisy P, której po zbudowaniu niegdyś przy próbie zajeżdżania problemu headshy nikt do dzisiaj nie mógł poradzić sobie nawet z założeniem kantara. Klacz po klinice Richarda nosiła już szkoleniowy kantar i miękko ustępowała pomocom a więc była gotowa do powrotu do normalnego treningu układania.
W międzyczasie troje szczęśliwców w losowaniu wygrało darmowe kliniki w Czechach, Niemczech i USA .
W sobotnim wieczornym show Katerina wraz ze swoją 12 letnią studentką dała wzruszający pokaz 2 koni prezentując siłę bondingu i zaufania. Richard wraz z Jerzym Pokojem pokazali cutting z bizonami a gromkie brawa były gdy Jerzy stanął vis a vis bizona a jego ogier Sami niósł tylko linkę cordeo na szyi i pracował jak skupiony na wycinaniu owczarek. Ekipa Western City pokazała niezwykle dynamicznie elementy Western Ridingu z pokazami Mateusza Pokoja strzelania z siodła.
Niedziela zaczęła się dość nietypowo bo poranną mszą prowadzoną przez Richarda Wintersa. Poświęcił ją, przed wspólną modlitwą wraz ze wspaniałymi przypowieściami współczesnymi i z Biblii, wdzięczności za to co nas w życiu spotyka .
Finał wraz z ekipą sędziów przygotowaliśmy na hali. Był to kros z ziemi i siodła w którym wśród zadań dla trenerów i ich koni było m.in podawanie 4 nóg, zakładanie i zdejmowanie wędzidła (obowiązywał zakaz ich używania w konkursie), skok, przyczepa, siodłanie, obustronne wsiadanie, 3 chody i cofanie, slalom w kłusie, folia, mostek, firany, przeciskanie, ujadające psy, dmuchawa a we freestylu każdy z trenerów mógł pokazać co kto chciał.
Rozpoczął Richard Winters na Koridzie. Jego 2,5 letnia klacz po czterech półtoragodzinnych sesjach treningowych pokonała finałowy kros koncertowo nie zaliczając tylko przyczepy. We freestylu przy burzy oklasków poprosił o wpuszczenie na arenę cielaka i pokazał jak w galopie jego koń gotów był współpracować przy zaganianiu bydła.
Reiner z Markizą choć nie zaliczył wszystkich przeszkód to zebrał gromkie oklaski jak jego klacz stała spokojnie gdy strzelał nad nią batem.
Katerina pokonała z Kendy wszystkie przeszkody łącznie z wchodzeniem do przyczepy z ziemi ale chyba słusznie zrezygnowała z eksponowania niegotowego konia na ich pokonywanie z siodła.
Zwyciężył Richard Winters. Jego koń choć nie został zaliczony do najtrudniejszych to okazywał w szkoleniu zachowania jeszcze źrebięce co spowalnia szkolenie młodego konia. Pracował bardzo bezpiecznie, używając technik naturalnych budował ufność ale i szacunek konia zmieniając swoje techniki i zachowania stosownie do sytuacji, zachowując minimalnie niezbędny stres u zwierzęcia i w efekcie uzyskując miękkie ustąpienia dobrze skomunikowanego i przepuszczalnego konia co pokazał jego przejazd w finale.
Na zakonczenie były i łzy szczęścia i emocji no i oczywiście nagroda główna dla Richarda Wintersa, statuetka Champion of Considering the Horse 2012. Były też i salwy śmiechu. Zwłaszcza kiedy muł Janek (wyjątkowy łobuz :)) dostarczał wraz z Chato z plemienia Czarnych Stóp, prosto z Ameryki , specjalną przesyłkę dla naszych przyjaciół z Czech.
Były i nagrody sponsorów dla zwycięzców konkursów i podziękowania za wkład w rozwój jeździectwa dla Jurka Pokoja.
Po imprezie 2 konie sprzedano za granicę a z rozmów kuluarowych wynika, że i kolejne znajdą swoich wielbicieli. Uśmiech na twarzach p Bogdana i Rafała Parkitnych mówił mi, że nie zmarnowaliśmy czasu i impreza miała swoich odbiorców wśród hodowców.
Podsumowując ze strony organizatora uważam, że zwycięzcami w tej imprezie są wszyscy łącznie z końmi biorącymi udział i tysiącami koni do których wrócą kiedyś widzowie bogatsi o niezwykłe doświadczenie i wiedzę. To im, a w tym ponad 150 obecnym studentom JNBT impreza zawdzięcza też fantastyczną atmosferę , która towarzyszyła całej imprezie.
Imprezie, która nie odbyłaby się w takim wymiarze bez partnerów: firmy Tauron, PZU, M3, portalu Zabookuj, Agencji PDM i Fundacji Rozwoju Jeździectwa oraz wolontariuszy, całej ekipy Western City, państwa Parkitnych, Uniwersytetu Jeździeckiego, wykładowców, sędziów, jeźdźców, pracy całego biura i JNBT TEAM.
Czy będzie za rok czwarta edycja Myśląc o Koniu? Pewnie tak, bo jak pokazała tegoroczna impreza, tych co Myślą o Koniu jest wielu.
Andrzej Makacewicz
JNBT
zdjęcia dzięki uprzejmości Marty Ciesielskiej, Doroty Oboza, Krzysztofa Skorupskiego, PDM, JNBT
Filmy:
obejrzyj film z portalu Zabookuj - Myśląc o Koniu cz 1
obejrzyj fim z wykładu imprintingu Viktorii Pietkiewicz
obejrzyj film z synchronicznego pokazu koni rasy Morgan studentów JNBT
obejrzyj film z pokazu bez ogłowia i z ziemi koni rasy Morgan
obejrzyj film z przygotowań pokazu studentek JNBT z Łodzi
obejrzyj film z przygotowań i pokazu Kariny z JNBT SHOW TEAM
więcej zdjęć:
obejrzyj pokaz zdjęć z wykładu imprintingu Viktorii Pietkiewicz
galeria JNBT wykłady i pokazy cdn
galeria JNBT finał konkursu trenerów
galeria Marty Ciesielskiej piatek i sobota
galeria Marty Ciesielskiej niedziela
relacja z Myśląc o Koniu na portalu Zabookuj
7.06 Imprint Trainig, Belgium. Peer
20-23.06 Dzikie konie, spęd i szkolenie (film)
6.07 Bit Fitting Pilchowo, Szczecin
7.07 Balans i Dosiad Pilchowo, Szczecin
OBOZY LETNIE 2019
29.06-06.07 Obóz L1 dzieci i juniorzy
18.08 Balans i Dosiad, Wrocław (film)
30.08-1.09 I European Colt Starting Championship, Karpacz (film 2018, film 2016)
27-29.09 L3 Pilchowo, Szczecin
30.09 Lonżowanie II stopnia Kraków
4-6.10 PMK Kalitnik
16-23.10. MAROKO Atlantic Coast
25-27.10 PMK Pilchowo